Windows Server czy Linux?

To bardzo często zadawane mi pytanie. W poniższym artykule postaram się na nie odpowiedzieć. Prawdę mówiąc odpowiedź będzie brzmiała jak większość, które udzielam: to zależy. Zależy od wielu czynników. Pokrótce je przedstawię. Nie ma systemu idealnego, jednemu administratorowi bardziej będzie odpowiadał Windows Server, innemu Linux. Zacznijmy od kosztów i wymagań, którym musimy sprostać, żeby możliwe było zainstalowanie w/w systemów. Jeśli chodzi o Windows Server 2019, bo taki poddamy analizie – występuje on w trzech wersjach: Essentials, Standard i Database.

Ceny i wymagania

Essentials to wersja przeznaczona dla niewielkich firm, gdzie maksymalnie może pracować 25 użytkowników i 50 urządzeń – nie można dokupić do niej dodatkowych licencji CAL oraz serwer z tym systemem musi być kontrolerem domeny jedynym w naszej infrastrukturze. Nie możemy mieć więc serwera AD zapasowego. Koszt systemu w tej wersji to około 1600zł. Koszt wersji Standard i Database zależy oczywiście od wielkości naszego środowiska i potrzeb – czy zamierzamy z naszego serwera zrobić serwer baz danych, serwer stron www, serwer pocztowy… Do wszystkiego będziemy potrzebować licencji, więc może to kosztować nawet setki tysięcy złotych.

Jeśli chodzi o wymagania - przytoczę je ze strony Microsoftu (dla dociekliwych: https://docs.microsoft.com/pl-pl/windows-server-essentials/get-started/system-requirements)

O minimalnych nie ma co mówić. Możemy je wziąć pod uwagę, gdy chcemy wypróbować „poruszanie się po systemie przez jednego użytkownika” :) Zakładamy też instalację wraz ze środowiskiem graficznym (od wersji 2016 możliwa jest instalacja w wersji Core bez środowiska graficznego, gdzie sporo rzeczy rozwiążemy z użyciem powershell’a, jednak w artykule skupię się nad tym, jak instalowana jest większość systemów). Przytoczę więc optymalne:

- Procesor: 3,1Ghz

- Pamięć ram: 16GB

- Dysk twardy: 160GB(z czego 60GB na instalację systemu)

Teraz dla porównania Linux. Tu na serwer w zależności od upodobań administratora wybrać możemy jedną z dystrybucji. Wymagania będą zbliżone (Centos https://wiki.centos.org/About/Product, Debian https://www.debian.org/releases/jessie/mips/ch03s04.html.en – Serwery Linuksowe rzadko kiedy instalowane są ze środowiskiem graficznym, co innego edycje desktopowe, natomiast w serwerach tak naprawdę – im mniej rzeczy tym lepiej i wydajniej… A o to nam chodzi. Wymagania optymalne większości nowych systemów serwerowych Linuksa będą prezentowały się następująco:

- Procesor: 1Ghz

- Pamięć ram: 1GB

- Dysk twardy: Na system 2-3GB + reszta w zależności od potrzeb

Cenowo… Linux w znacznej większości przypadków jest darmowy. Tak, zarówno edycje desktopowe jak i serwerowe. Są oczywiście płatne edycje jak Red Hat, jednak artykuł przedstawiać ma „większość serwerów” :)

Instalacja

O cenach i wymaganiach sobie powiedzieliśmy. Tu nie da się ukryć - Linux wypada lepiej. Jeśli zakup systemu mamy za sobą, to pora na jego instalację. O ile w Windowsie nie jest to bardzo skomplikowane zadanie i nawet początkująca osoba da sobie radę – o tyle w Linuksie będzie to trudniejsze. Możemy oczywiście wybrać same domyślne opcje i skorzystać z automatycznego partycjonowania -jednak wtedy instalator podejmie za nas zbyt wiele decyzji – sam utworzy partycje, dobierze przeważnie zbyt dużą ilość pamięci SWAP i nie wszystko będzie optymalne. Wręcz przeciwnie. Jednak, by optymalnie dobrać rozkład partycji – potrzeba nieco więcej wiedzy i umiejętności niż w przypadku Windowsa. Nie wszystko będzie w późniejszym czasie łatwe i szybkie do modyfikacji. Tutaj pod względem prostoty – lepiej wypada Windows.

Przeanalizujmy sobie jeszcze „łatwość zarządzania” serwerem. Zakładamy, że nie pracujemy fizycznie przy serwerze, tylko łączymy się z nim zdalnie korzystając z klienckiego Windowsa. Do połączenia z Windows Serverem korzystamy z wbudowanego w system kliencki narzędzia, a do połączenia z Linuksem posłuży nam narzędzie o nazwie „PuTTy”, czyli popularny klient SSH.

Rys 1. Narzędzie do łączenia się z Windows Server

Rys 2. Klient ssh PuTTy

Konfiguracja klientów jest podobna – W celu połączenia się z serwerem musimy znać jego adres IP, oraz mieć na nim użytkownika, na którego się łączymy. Dodatkowo możemy podać jeszcze kilka opcji, jak np. mapowanie lokalnych zasobów, jednak nie jest to obligatoryjne. Tak jak wspomniałem wcześniej – W znaczniej większości systemów serwerowych z rodziny Microsoftu – będziemy mieli do dyspozycji środowisko graficzne. W Linuksach wręcz przeciwnie. Po podłączeniu się klientem zobaczymy więc ekrany, które przedstawiają poniższe rysunki:

Rys 3. Windows Server

Rys 4. Linux

Podsumowanie

Różnice widać gołym okiem – W Windows Serverze w zasadzie wszystko jesteśmy w stanie wyklikać. W Linuksie nie ma takiej opcji. Musimy znać masę komend, żeby sprawnie administrować tym systemem. W serwerze linuksowym myszka jest prawdę mówiąc nieużywana. Początkowo, jeśli mieliśmy styczność jedynie z Windowsami – Linux może wydać nam się niesamowicie trudny i skomplikowany, jednak z czasem, gdy bardziej się z nim „zaprzyjaźnimy” – zobaczymy, że bardzo dużo usług skonfigurujemy o wiele szybciej niż w Windows Serverze i przede wszystkim – myszka stanie się zbędna :)

Ja swoją przygodę zaczynałem od Windows Serverów, a obecnie pracuję w środowisku, gdzie są zarówno systemy Microsoftu, jak i różne dystrybucje Linuksów. Osobiście bardziej odpowiadają mi Linuksy.

Czasem nie mamy wpływu, na to, jaki system zastaniemy – często podyktowane jest to chociażby oprogramowaniem wykorzystywanym w firmie – część musi być zainstalowana w Windowsie, inne są dedykowane dla Linuksa… I nie zawsze mamy wybór. Na pewno początkującemu administratorowi łatwiej będzie uporać się z administracją Windowsami, jednak warto uczyć się systemów konkurencyjnych, gdyż poszerzymy w ten sposób naszą wiedzę i będziemy w stanie porównać – co nam bardziej odpowiada.

Zapraszamy również do zapoznania się z naszymi szkoleniami z systemów operacyjnych Linux oraz Windows Server :).